Archiwum 04 listopada 2003


lis 04 2003 ...i po...
Komentarze: 3

Wróciłam z wycieczki. Było za********. Koniecznie musze się tam wybrać jeszcze raz. Filmik był nawet, nawet. Dokładnie była to "Pogoda na jutro". Wycieczka przebiegała wmiarę spokojnie. No może z małymi wyjątkami ;))) Oczywiście jak by to nie było pan Prochas zawsze musi zrobić jakieś zamieszanie. Tym raze rozwalił sobie [chyba, a raczej podobno] żyłę w nodze. Nie ma tekiego wyjazdu żeby on nie zrobił czegoś :/// Nauczyciele byli O.K. Tak sumując cały wyjazd było git. A tak w ogóle pasowało by wybrać nię na basen. Tylko z kim?? Jak zwykle nikt nie ma czasu, albo nikomu sie nie chce ://////////////// LeniE >:P

violaka : :